Maxpedition odkryło ciekawą niszę. Tworzy produkty z wojskowych materiałów (tkanin w stylu Cordury DuPont), ale zaprojektowane dla cywilnych użytkowników. Łączy wytrzymałość i różne militarne patenty na przypinanie dodatkowych kieszeni (system PALS) z rozmaitymi innowacyjnymi projektami i zróżnicowaną kolorystyką. Większość z nich to rozmaite plecako-torby. Maxpedition wymyśliło między innymi versipacki (torby noszone na ramieniu albo na pasie) i gearslingery (plecaki na jedno ramię). Widać, że właściciel firmy, Tim Tang, nie spoczywa na laurach, tylko ciągle wymyśla coś nowego.
Jeden z największych hitów Maxpedition to Fatboy - noszona ukośnie torba na ramię. Jej powiększona wersja, Jumbo doczekała się właśnie kolejnej nowej wersji. Jumbo EDC może pełnić dziesiątki funkcji. Być codzienną torbą, chlebakiem na wypady do lasu, torbą na aparat fotograficzny itp. Jumbo wyposażono w dużą liczbę małych schowków, a jeśli to za mało, do dyspozycji jest kilka punktów mocowania dodatkowych kieszeni. Całość jest bardzo porządnie uszyta, dostępna w różnych kolorach. Materiał pokryto z zewnątrz teflonem w celu zapewnienia mu częściowej wodoodporności. Fatboy i Jumbo to jedne z najpopularniejszych modeli Maxpedition, ale warto się przyjrzeć całej gamie produktów tej firmy. Jak głosi metka są zaprojektowane w USA i wykonane na Taiwanie. W USA Jumbo w zależności od wersji kosztuje około 70-90$, w Polsce można go kupić w kilku militarnych sklepach internetowych.
piątek, 2 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz